Po śmierci ojca, Marie zmuszana jest przez macochę do wykonywania ciężkich prac, podczas gdy jej przyrodnia siostra jest rozpieszczana. Któregoś dnia dwaj posłańcy króla, Peter i Leonard, przynoszą zaproszenie na bal. Marie zakochuje się w Leonardzie. Bardzo chce iść na bal, aby znów go zobaczyć, ale macocha się nie zgadza. Zrozpaczona dziewczyna udaje się na grób matki. Tam magiczne drzewo przemienia ją w piękną pannę. Marie pojawia się na balu i wprawia gości w zachwyt. Gdy wybija północ, dziewczyna ucieka, gubiąc pantofelek.